08/05/2025
“Zostańmy jeszcze, bo dobrze się siedzi” – to zdanie pada często w 𝗞𝗔𝗪𝗜𝗔𝗥𝗡𝗜, dlatego opowiem Wam trochę o fotelach w Wieży.
Te 𝗙𝗢𝗧𝗘𝗟𝗘 powstały jako część większej całości – kompleksowo zaprojektowanego wnętrza, w którym wszystko gra ze sobą: od architektury, aż po materiał na siedzisku.
𝗣𝗥𝗢𝗧𝗢𝗧𝗬𝗣 zaczęliśmy od stalowej konstrukcji. Szkielet – surowy, mocny, jeszcze bez ciała. Potem przyszła tapicerka – naturalna, brązowa skóra, zależało nam by była taka sama jak co na naszych ulubionych krzesłach Noti Mishell projektu Piotra Kuchcińskiego. Chcieliśmy, żeby meble nie tylko dobrze wyglądały, ale też „mówiły tym samym językiem” – były jak komplet, „siedziały” jak to mówią architekci. Stąd też, po wielu próbach, charakterystyczne marszczenia z Mishell pojawiły się na wałkach oparcia naszego fotela. W surowych, loftowych wnętrzach wieży, luksusowe krzesła i fotele stanowią pożądane przełamanie, charakterystyczne dla projektów Eliza Suder. Tapicerkę krzeseł i foteli dobieraliśmy tak, aby harmonizowała z innymi materiałami we wnętrzach, w tym z wykładziną.
Co ciekawe – fotele Dom Noti o niemal tej samej formie zobaczyliśmy później w Urzędzie Miejskim Wrocławia (zdjęcie).
Prototyp testowaliśmy na własnych plecach i pupach – dosłownie. Siadaliśmy, poprawialiśmy, znowu siadaliśmy. 𝗞𝗢𝗠𝗙𝗢𝗥𝗧 miał być nie tylko „do kawy”, ale na długo. W kawiarni lubimy posiedzieć dłużej, pogadać, popracować – i cieszę się, że doceniacie tę wygodę, bo to był nasz cel.
Pierwotnie wałek oparcia miał być gładki, minimalistyczny. Ale… pojawiło się marszczenie tkaniny. I już wiedzieliśmy – to jest to. Zwykły walec zmienił się w detal z charakterem.
𝗣𝗥𝗢𝗝𝗘𝗞𝗧𝗢𝗪𝗔𝗡𝗜𝗘 𝗠𝗘𝗕𝗟𝗜 to trochę jak szycie ubrania na miarę wnętrza. Te fotele wrosły w przestrzeń – nie są dodatkiem, tylko integralną częścią kawiarni i przestrzeni w E64 Wieża Wrocław.
Projekt foteli: Eliza Suder
Współpraca: Kamila Tomczewska, Paweł Piekielniak Meblomir - meble na wymiar Wrocław