
24/07/2025
Londyńskie koło strachu aureolą nad błądzącym człowiekiem. Błądzenie po klubowych didżejkach coraz rzadsze, w poszukiwaniu snu i spokoju. Wiadomo, że Londyn bankowo nie jest miastem, w którym dużo spokoju można znaleźć, więc nie ma co go tam szukać za bardzo, ale na propsie rejs Tamizą, pierwszy mecz w kosza od trzech lat, za drogi Ottolenghi, kawa bardzo często tańsza niż w PL, dzielnica High Gate z domem typa z Polski, co na budowie dorobił się chaty w dzielnicy celebrytów/bogaczy i ma samochodzik z piękną rejestracją Ziomek. I krem de la krem czyli spacery oraz negocjacje z .
PS. Wpadajcie do .wroclaw w sobotę - gramy z mocą lokalnych dejotów jako (incl. ) - set time 23-2.
PS 2. Słuchacie koniecznie - kozak producent, wielka miłość muzyczna.