19/08/2024
Bywają i takie imprezy gdzie niestety chcesz zrobić wszystko jak zawsze, ale nie możesz.... zabawę udało się uratować rozkładając dodatkowe kilkanaście metrów przedłużaczy do innego źródła prądu, ale nadal była to zabawa na wysokim ryzyku.
Od kilkunastu lat obsługuję imprezy okolicznościowe, to doświadczenie, które nauczyło mnie by posiadać podstawowe narzędzia i urządzenia pomiarowe: tester gniazdek, miernik elektryczny, "neonówka", śrubokręty... lutownica... kombinerki. Zdarzały się szybkie naprawy kabli, lutowanie, skręcanie wyrwanego złącza, ale nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy.
Krótko (choć krócej się nie da)... na miejsce przyjechałem z zapasem czasu - sporym z uwagi na ustalenia dotyczące obiadu i czasu na biesiadę przed rozpoczęciem imprezy, ale by profesjonalnie podejść do tematu montaż i jego zakończenie zaplanowane zostały tak by na moment wejścia gości wszystko było gotowe. Jak się okazało po starcie urządzeń posiadane końcówki mocy zgłaszają protect (szerokie zabezpieczenie by zarówno sygnał wyjściowy jak i urządzenie nie uległo uszkodzeniu)... hmm przecież w ubiegły weekend zagrały wesele do końca i bezpiecznie wróciły na magazyn. Miernik elektryczny w gniazdko i okazuje się że napięcie sieciowe wynosi ledwo 170-kilka volt a momentami spada w okolice 150... Prawidłowa wartość to 230v z tolerancją, bo dopuszczalne jest jednak odchylenie 10% - to oznacza, że wartość może się wahać między 207 a 253 V.
Co w takiej sytuacji?? Generalnie w takiej sytuacji powinienem na tym etapie wydarzenia odmówić jego realizacji, bynajmniej do czasu usunięcia usterki, nie muszę być elektrykiem i biegać po całym budynku w poszukiwaniu dobrego źródła zasilania. Nie chodzi tu wcale o moje widzimisię... bo przecież Jubilatka Paula patrzy i widzi że wszystko inne w sali działa. Sytuacja, której doświadczamy stanowi o możliwości całkowitego uszkodzenia wszystkich urządzeń podłączonych do gniazda zasilania jednocześnie. W sytuacji instalacji 3-fazowych zanik linii N, może kończyć się pojawieniem międzyfazowego napięcia bliskiego 380v, które skutecznie uszkadza sekcję zasilania w urządzeniach elektrycznych. Niestety 95% gniazd pracowała przy takim zasilaniu, jedynie gniazdo w pobliżu gniazda siłowego wykazywało 210v, chociaż podczas pracy urządzeń w kuchni spadało również poniżej 200.... ryzyk-fizyk ratujmy to wydarzenie.
To post przestroga, bo obecnie do Racka z zasilaniem i końcówkami mocy ląduje moduł pomiarowy, by w takiej sytuacji nie jechać do sklepu po 2 miernik elektryczny (ten pierwszy mógł być uszkodzony lub mieć słabą baterię). Niestety każdorazowo za niskie napięcie zasilania kończyło się będzie odmową wykonaniu usługi z winy zamawiającego, bo ryzykowanie sprzętem za kilkadziesiąt tysięcy w sytuacji kiedy w przyszły weekend albo co gorsza kolejnego dnia trzeba wykonać kolejną oprawę być może w najważniejszym dla klienta/klientów dniu nie jest ani komfortowe ani rozsądne. P.S. Goście na medal, Jubilatka Paula wyrozumiała, zabawa przednia, kolejne branżowe doświadczenie dopisane do dorobku...